Inspirując się naszymi dużymi matematycznymi schodami, przygotowałam karty do kalendarza na marzec. W ten sposób od pięciu dni Leonek z własnej, nieprzymuszonej woli wykonuje samodzielnie jedno matematyczne działanie dziennie. I na dodatek jest to jedna z pierwszych czynności jaką rano wykonuje :-). Kolorowe kropki nad poszczególnymi cyframi są podpowiedzią, które pręciki powinien wyciągnąć z koszyczka. Do dodawania powyżej 20 i 30 będę musiała dorobić dwa złote pręciki.
Inspirujące, bardzo inspirujące ;-) Genialny pomysł Marto !!! Na pewno w przyszłości skorzystamy ;-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Ewa
Marta,
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysl!
Pozdrawiam serdecznie!
Marta
Genialne !
OdpowiedzUsuń